poniedziałek, 4 stycznia 2016

Zdrowe burgery i o kroliku wielkanocnym, ktory pozera male dziewczynki.


Nowy Rok zaczal sie dla nas bardzo dobrze. I choc te niecodziennie klimatyczne swieta minely tak szybko jak nigdy przedtem, cieszylam sie, ze moge rozpoczac nowy rok, nowy rozdzial.
Dzisiaj wracalam do pracy, zatem wczoraj w pospiechu pakowalam zeszyty, foldery i kalendarz. Polozylam sie spac wczesniej a i tak zaspalam. W poplochu wskakiwalam w ubranie, wklepalam krem na dzien, umylam zeby, wypilam doslownie lyk kawy i tak bez makijazu, z niedosuszonymi wlosami, pognalam z trzeciego pietra mego mieszkania do samochodu. Po drodze do pracy przypomnialo mi sie, ze najmlodsza corka w nocy przydreptala do mego pokoju, mamroczac ze sni jej sie ogromny krolik wielkanocny, ktory ja gonil i chcial ja zjesc. O rety! Prowadzac samochod, chcialo mi sie smiac samej do siebie i pewnie kierowcy mijajacych mnie samochodow mogli pomyslec zem niespelna rozumu. No coz, niekazdy wychowuje dwie pocieszne dziewczynki. Niekazdy slucha smiesznych opowiadan (czesto w 85 % wyssanych z palca). Macierzynstwo, z jakiego kata by na to nie spojrzec, to nie tylko ciezka praca, ale tez chwile zabawne i takie, ktore gleboko zapadaja w pamiec. Ja nie wyobrazam sobie nie bycia mama. A i tez staram sie mocno pogodzic obowiazki mamy z praca zawodowa.
W zwiazku z byciem rodzicem i gotowaniem dla najblizszych, przygotowalam ostatnio pyszne burger wege- z fasoli i jarmuzu. Specjalnie dla dziewczynek upieklam buleczki. Bylo smacznie i zdrowo, a dziewczynki, mimo lekkiego zaskoczenia smakiem samych burgerow, zapytaly mnie kiedy ponownie zrobimy domowy McDonald ;)  



Burgery wegetariańskie

 

składniki na 10-12  bułek

na rozczyn:

15 g świeżych drożdży

80-100 ml letniej wody

0,5 łyżki cukru

60 g maki pszennej chlebowej

 

na ciasto właściwe:

 

cały rozczyn

70 ml wody letniej

2 jajka, średniej wielkości

400-420 g maki pszennej chlebowej

40 g masła

łyżka oliwy

łyżeczka soli 

 sezam, do posypania

 

na burgery:

400 g fasoli czerwonej

100 g świeżego jarmużu

100 ml bulionu warzywnego  

Sól i pieprz do smaku

Jedno jajko

40 g bułki tartej

Olej słonecznikowy, do smażenia

 

Dodatkowo:

Świeża sałata

12 plastrów pomidora

12 plastrów sera

12 plasterków ogórka

12 łyżek majonezu

12 łyżek sosu pomidorowego

Ok. 12 pomidorków koktajlowych

 

Drożdże kruszymy nad miseczką, zasypujemy cukrem i odstawiamy na około kwadrans do spienienia. Łączymy je z wodą, mąką tak, aby otrzymać rozczyn o konsystencji gęstej kwaśnej śmietany. Nakrywamy naczynie z rozczynem i odstawiamy w ciepłe, nieprzewiewne miejsce na 15 minut. Jak tylko rozczyn zacznie pracować, wlewamy go do miski i łączymy z rozkłóconymi jajkami, wodą, 50 g mąki. Wyrabiamy ciasto około 7 minut mikserem, a dwa razy dłużej ręką, dodając stopniowo resztę mąki i sól. Pod koniec miksowania ciasta, łączymy je z masłem i oliwą i zarabiamy do całkowitego połączenia. Ciasto składamy w kule, umieszczamy w lekko naoliwionej misie i pod przykryciem odstawiamy do wyrośnięcia na około 60 minut.  Po czym wykładamy ciasto na stolnice, dłonie zwilżamy olejem albo ew. oprószamy mąką, odrywamy po kawałku ciasta wielkości orzecha włoskiego i formujemy bułkę. Każdą bułkę wykładamy na formę do pieczenia, zachowując odstępy. Odstawiamy bułki do napuszenia na 30 minut. Po czym posypujemy sezamem. Pieczemy w temperaturze 190 stopni, około 12-15 minut. Upieczone bułki studzimy na kratce kuchennej.

Przygotowujemy burgery. Fasolę odsączamy na sitku. Jarmuż wykładamy na rozgrzaną patelnię razem z łyżką masła, 100 ml bulionu warzywnego i dusimy do miękkości. Następnie odsączamy na sitku. Fasolę rozgniatamy na puree i łaczymy z posiekanym, miękkim jarmużem, bułka tartą, jajkiem. Łaczymy składniki w ciasto, z którego następnie formujemy burgery. Smażymy je na rogrzanym oleju z każdej strony, około 2-3 minut.
Każdą bułkę przecinamy na pół. Kładziemy na dolna połówkę plaster sałaty, sos majonezowy, upieczonego burgera, świeżego ogórka w plasterkach, ser, sos pomidorowy albo  plaster pomidora, nakrywamy drugą połówką bułki, wbijamy w burgera wykałaczkę z pomidorkiem koktajlowym i podajemy.

 


 

5 komentarzy:

  1. Dzieci potrafią człowieka rozśmieszyć do łez :)
    A burgery zapowiadają się pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. takich burgerów jeszcze nie próbowałam, ale wszystkie składniki w domu mam:) Będę próbować

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzieci zaskakują i bawią to prawda, ja również nie wyobrażam sobie nie bycia mamą i kocham moje paskudniki i myślę o nich stale. Trudno mi się przestawić z trybu urlopu wychowawczego na tryb pracy zawodowej a co za tym idzie krótkie przebywanie z nimi więc nawet jak Syncio ląduje u mnie w nocy ze swoją poduszką i spycha mnie z łózka cieszę się zamiast złościć :)
    A burgery super! muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe masz córki, pociechy :)
    Wspaniałe domowe burgery, pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  5. przepis na bułeczki muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.