czwartek, 17 marca 2011

CROISSANTS


Pyszne chrupiące ciasto francuskie i miąższ, który rozpływa się w ustach...
Doskonałe do kawy na pierwsze śniadanie i nie tylko.

Oto  najprawdziwsze croissants prosto z piekarnika (na zdjęciu są jeszcze gorące...:))

Znakomity przepis autorstwa  Pierre Hermé.  pochodzi z książki 'Cook Simply Everything' wspomnianej już wcześniej przeze mnie.
 Dołączam fotointstruktaż, aby ułatwić Wam ich wykonanie.

Najmocniej jak umiem polecam!:)


Składniki na 24 croissants:

- 7 g suszonych drożdży lub 12 g świeżych
- około 250-300 ml wody o temperaturze 20 stopni Celsjusza
- 600 g mąki, typ 450 (strong white flour)
- 12 g soli (fleur de sel-rodzaj soli morskiej, można zastąpić bardzo drobną solą)
- 75 g cukru do pieczenia (drobnego cukru)
-35 g bardzo miękkiego masła
-15 g mleka w proszku
- 325 g schłodzonego masła

Ponadto:

-2 jajka
- żółtko
-szczypta soli

Wykonanie:

1. Najpierw łączymy drożdże z 2/3 wody. W drugim naczyniu przesiewamy mąkę, Następnie łączymy ją z cukrem, solą, bardzo miękkim masłem ( to bardzo ważne, by nie pomylić z twardym) i mlekiem w proszku. Składniki wymienione łączymy z rozczynem drożdżowym i zagniatamy wszystko dokładnie,
Jeżeli ciasto będzie twardawe, dodajemy resztę wody. Po czym przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1-1,5h.


Na kolejnych etapach postępujemy następująco:


Cykl pokazany na ostatnich czterech zdjęciach powtarzamy jeszcze raz: rozwałkowujemy, na 2/3 części ciasta wbijamy (dlonią, tuż nad nadgarstkiem)  resztę masła, zawijamy najpierw częścia nienatłuszczoną i pozniej składamy ciasto 'w kopertę'.
Ponownie zawinięte w folię ciasto wstawiamy na pół godziny do zamrażalnika i później na godzinę do lodówki. *

Na kolejnym etapie postępujemy jak na zdjęciach: **




Uformowane rogaliki powinny rosnąć około 1,5 h w temperaturze 20-22 stopni Celsjusza.
Po wyrośnięciu nagrzewamy piekarnik do 230 stopni  i przygotowujemy glazurę z dwóch jajek, żółtka i odrobiny soli. Pędzelkiem nanosimy ją na każdy croissant.
I po tym wstawiamy  do piekarnika na około 20 minut. Tuż po wstawieniu formy obniżamy temperaturę do 190 stopni Celsjusza.
Croissants -gotowe. Voila!:)

Smacznego! :)

* W przygotowaniu ciasta na croissants, bardzo ważne jest przestrzeganie zasad leżakowania ciasta, czyli 1/2 w zamrażalniku, 1h w lodówce. Cały proces może się wydawać wymagający i ciągnący w nieskończoność, ale tak nie jest.
Musimy jedynie pamiętać, co zrobić ( a samych czynności nie jest zbyt dużo) na danym etapie.

** Na tym etapie ciasto jest schłodzone i takie je właśnie rozwałkowujemy. Pamiętajmy o tym, że lepiej nie naruszać ''struktury'' ciasta przez nadmierne ugniatanie , zbyt obfite podsypywanie mąką itd.
To może jedynie popsuć smak i jakość naszego croissant.

*** Na jednym ze zdjęć pokazałam jak zwijamy croissant. Zaczynamy od boku podstawy i ku szczytowi trójkąta.

2 komentarze:

  1. Bajaderko!
    Do croissants nie podałaś w przepisie czego należy dać około 250 - 300 ml w temperaturze pokojowej. Wody? A może mleka?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wody. Juz wstawilam:) pozdrawiam.b

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.