poniedziałek, 18 stycznia 2016

Bardzo przytulone buleczki pomaranczowe z makiem


Delikatne bulki domowe na drozdzach. Buleczki te sa najlepsze na sniadanie. Maja delikatny smak pomaranczowy. Mozna je posypac je makiem lub sezamem.



Przytulone bułeczki pomarańczowe z makiem

składniki na około 20 bułeczek:

na rozczyn
 
5 g św. drożdży
10 g cukru
60 g mąki pszennej chlebowej
70 ml mleka przegotowanego i przestudzonego
ciasto właściwe:
cały rozczyn
50 g cukru
łyżka dobrego likieru pomarańczowego, np. Cointreaux
450 g mąki pszennej
2 duże jajka
50 g masła dobrego
210 ml mleka przegotowanego i przestudzonego
2 łyżki sypkiego niebieskiego maku
dodatkowo:
rozkłócone jajko + łyżka mleka
Przygotowujemy rozczyn. Drożdże kruszymy nad miseczką, zasypujemy cukrem i odstawiamy do spienienia na około 10 minut. Spienione drożdże łączymy z mąką i przestudzonym mlekiem tak, aby utworzył się rozczyn o konsystencji kwaśnej śmietany. Nakrywamy miseczkę z rozczynem czystą i suchą ściereczką odstawiamy w ciepłe, nieprzewiewne miejsce na około kwadrans aż drożdże zaczną pracować.
 
Do misy miksera wlewamy pracujący rozczyn, wbijamy jajka, wsypujemy cukier i mieszamy. Dodajemy stopniowo mąkę, około 30 g na raz,  i wyrabiamy ciasto mikserem około 7 minut albo ręcznie około 10-12 minut aż ciasto będzie elastyczne i w miarę gładkie. Dodajemy masło, mak, Cointreau  i ponownie wyrabiamy około 2 minut mikserem albo około 4 minut ręcznie. Ciasto na tym etapie jest elastyczne, lśniące i nie ma w nim grudek mąki. Wkładamy ciasto do misy lekko natłuszczonej, nakrywamy czystą i suchą ściereczką i odstawiamy do wyrastania na około 45- 60 minut aż podwoi swą objętość. W wyrośnięte ciasto wbijamy pięść. Wykładamy je na stolnicę lekko podsypaną mąką i wyrabiamy: rozciągamy, składamy, rozwałkowujemy i tak powtarzamy tę serię czynności około trzy razy. Następnie dzielimy na 20 równych części. Z każdej części formujemy bułeczkę. Okrągłą formę do pieczenia natłuszczamy i wysypujemy jedną łyżką bułki tartej. Uformowane bułeczki  wykładamy na formę, zostawiając niewielkie odstępy. Smarujemy jajkiem rozkłóconym z mlekiem, wierczh posypujemy makiem. Odstawiamy formę z bułkami do napuszenia na 25 minut w ciepłe i nieprzewiewne miejsce. Piekarnik nagrzewamy do 210 stopni Celsjusza. Bułki pieczemy około 15 minut w 210 st. Celsjusza aż nabiorą złotobrązowego koloru. Formę z bułkami wyjmujemy i studzimy na kratce kuchennej. Bułki smakują najlepiej po upieczeniu z miodem i kubkiem ciepłego mleka.
 
 






 

4 komentarze:

  1. Już za samą nazwę można je pochochać :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, bardzo chętnie bym je przytuliła. Zwłaszcza na weekendowe śniadanie :) Szkoda tylko, że tak długo trwa proces przygotowania, a tak krótko proces konsumpcji ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.