Pudding chia to nic innego jak tylko pomysł na zdrowy deser, który nie wymaga dużego nakładu pracy i czasu.
O nasionach chia pisałam już wcześniej, kiedy pokazywałam Wam, jak przygotować koktajl bananowy z kakao. Zachęcam do wykorzystania nasionek w kuchni, bo są bogate w błonnik, białko, Omega-2 i inne minerały. A deser dzisiejszy dedykuję wszystkim fanom zdrowych słodkości :-)
Pudding chia
dwie porcje
4 łyżki nasion chia
250 ml mleka migdałowego
50 ml ciepłej wody
dodatkowo:
owoce świeże lub mrożone
miód, opcjonalnie
Nasiona chia wsypujemy do kubka. Mleko roślinne, np. migdałowe łączymy z ciepłą wodą, zalewamy nasiona, przelewamy do dwóch czystych szklanek i odstawiamy na około 2h w chłodne miejsce. Po tym czasie wytworzy się żel z nasion, które nadadzą konsystencji deserowi. Przed podaniem dekorujemy pudding świeżymi owocami pokrojonymi w plasterki, np. truskawkami, malinami i jagodami. Można deser dosłodzić miodem, jeżeli uważamy to konieczne. Smacznego :)
O nasionach chia pisałam już wcześniej, kiedy pokazywałam Wam, jak przygotować koktajl bananowy z kakao. Zachęcam do wykorzystania nasionek w kuchni, bo są bogate w błonnik, białko, Omega-2 i inne minerały. A deser dzisiejszy dedykuję wszystkim fanom zdrowych słodkości :-)
Pudding chia
dwie porcje
4 łyżki nasion chia
250 ml mleka migdałowego
50 ml ciepłej wody
dodatkowo:
owoce świeże lub mrożone
miód, opcjonalnie
Nasiona chia wsypujemy do kubka. Mleko roślinne, np. migdałowe łączymy z ciepłą wodą, zalewamy nasiona, przelewamy do dwóch czystych szklanek i odstawiamy na około 2h w chłodne miejsce. Po tym czasie wytworzy się żel z nasion, które nadadzą konsystencji deserowi. Przed podaniem dekorujemy pudding świeżymi owocami pokrojonymi w plasterki, np. truskawkami, malinami i jagodami. Można deser dosłodzić miodem, jeżeli uważamy to konieczne. Smacznego :)
Wygląda pysznie :D
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie... Ciekawa jestem jak smakuje. Poproszę porcję
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tych nasionach, że są syte i smaczne. Twoja wersja wygląda bardzo apetycznie ...
OdpowiedzUsuń