Od kilku dni te placuszki są moje uzależnieniem. Powstały trochę przez przypadek jako że w lodówce zostało odrobinę mleka zagęszczonego i ponad szklanka mleka sojowego.
Puszyste, mięciutkie placuszki z jabłkami - najlepsze na niedzielne, rodzinne śniadanie.
Puszyste placuszki z jabłkami
dla 4 osób
4 jajka, białka i żółtka oddzielnie
150 g mąki pszennej luksusowej
1 szklanka mleka sojowego
około 20 ml mleka zagęszczonego
5 łyżek cukru krysztal
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
3 łyżki oleju słonecznikowego
ponadto:
2-3 większe jabłka, obrane ze skórki, pokrojone w cieńkie plasterki
olej słonecznikowy do smażenia
cukier puder
Żółtka miksujemy z mlekiem i cukrem w dużej misie miksera aż masa nabierze puszystości, tj. około 3-4 minut. Wsypujemy powoli mąkę i sól. Dodajemy olej. Miksujemy krótko. Masę przekładamy do dużej miski. Łączymy z pokrojonymi w cieńkie plasterki jabłkami i cynamonem. Mieszamy masę.
Misę miksera i końcówkę do ubijania piana myjemy, wycieramy bardzo dokładnie do czysta. Przelewamy do czystej i suchej misy i ubijamy białka na sztywno. Za pomocą szpatułki łączymy białka z masą tak aby nie straciły na swej objętości.
Na patelni rogrzewamy 2-3 łyżki oleju. Zmniejszamy ogień do minimum i wylewamy po łyżce ciasta na patelnię. Smażymy około 1-2 minut po jednej stronie. Następnie przekładamy na drugą i smażymy.
Placuszki posypujemy cukrem pudrem i podajemy gorące. Smacznego :)
Pycha! Uwielbiam śniadania na słodko :)
OdpowiedzUsuńMoja babcia zawsze robiła mi takie racuszki, jak byłam mała. Pyszne są; )
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają, jak dla mnie - smak dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńDelicious recipe...
OdpowiedzUsuńThanks so much, Victoria!
Usuń