Jednym z przyjemniejszych doświadczeń mieszkania w Londynie jest jego kulinarna wielokulturowość.
Przez prawie dwanaście lat mego pobytu miałam to szczęście mieszkać z Paryżanami i nauczyć się jak przygotować Moelleux au chocolate czyli czekoladową lawę i wyśmienite quiche Lorraine, o której może kiedyś napiszę oddzielny post. Natomiast przed francuską rodziną mieszkałam z rodziną polsko-hinduską i poznawałam tajniki najlepszego curry i warzywnych samosas.
W chwili obecnej,od ponad dwóch lat, co jakiś czas moja sąsiadka raczy mnie m.in. rosyjskim ciastem znanym jako Medovik. Ciasto jest pyszne i myślę że to jej wypiek popisowy. Dodatkową jego zaletą jest to zachowuje świeżość nawet do 5 dni.
W internecie można znaleźć dosyć sporo wariacji na temat Medovika czy też Medovnika, ale tradycyjnie składa się ono z 8 warstw przełożonych przyjemnym w smaku słodkim kremem. Ciasto jest ciekawe w przygotowaniu jako że dzieli się je, tuż po zagnieceniu, na 8 równych części, każdą rozwałkowuje i wycina dysk. Skrawków ciasta nie wyrzucamy a także pieczemy. I tak dyski ciasta przekładamy masą, natomiast skrawki rozdrabniamy na bardzo drobne okruszki i tymi dekorujemy ciasto. Polecam wszystkim, którzy lubią ciasta miodowe.
Wesołych Świąt Wam życzę.
Przepięknych chwil spędzonych z rodziną i bliskimi, obfitego stołu pełnego pysznych świątecznych potraw i spełnienia najskrytszych marzeń w 2015!
Agnieszka x
Medovik
przepis pochodzi z bloga Melangery
składniki na ciasto:
500 g mąki pszennej luksusowej
200 g cukru
3 duże jajka
115 g miękkiego masła
2 łyżki miodu
1,5 łyżeczki sody
składniki na krem:
400 ml mleka
3 duże jajka
40 g maki ziemniaczanej
200 g dulce de leche (kajmak)
1 łyżka miodu
200 g masła
Przygotowanie:
I CIASTO
1. Przygotowujemy kąpiel wodną. Do większego garnka nalewamy wody do 1/3 wysokości. Do mniejszego garnka wsypujemy cukier, masło i miód. Większy garnek umieszczamy nad średnim płomieniem i doprowadzamy wodę do wrzenia. Mniejszy garnek z wymienionymi składnikami umieszczamy nad większym garnkiem tak aby dno garnka nie dotykało wrzącej wody. Mieszamy składniki, które powinny się rozpuścić.
2. Wbijamy po jednym jajku i mieszamy energicznie przez 3 minuty. Dodajemy sodę, mieszamy- na tym etapie to lejące się ciasto powinno być puszysta i zwiększyć swą objętość.
3. Wlewamy lejące się ciasto do misy miksera i dodajemy mąkę. Miksujemy na niskich obrotach przez 2 minuty. Powinno powstać miękkie, ciepłe, spójne ale nieco klejące się ciasto. Uwaga: nie dosypujemy więcej mąki.
4. Wykładamy ciasto na stolnicę podsypaną niewielką ilością mąki. Formujemy z niego kulę, którą następnie dzielimy na 8 równych części. Z każdej powstałej mniejszej części formujemy kulę i odkładamy na druga stolnicę lub blat. Wszystkie osiem części uformowanych w kule nakrywamy kawałkiem folii spożywczej aby ciasto nie obeschło.
5. Kulę wykładamy na stolnicę (podsypaną mąką tak aby ciasto rozwałkowane odchodziło od tej z łatwością), rozwałkowujemy na placek wielkości np. talerza śniadaniowego lub dna formy do tortu. Dysk wycięty, nakłuty w kilku miejscach, wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem. Skrawki powstałe z wycinania odkładamy na osobny talerz - nie wyrzucamy. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni Celsjusza, dysk pieczemy na środkowym poziomie przez około 3-4 minuty aż nabierze jasnobrązowego koloru. Po czym wyjmujemy blaszkę z piekarnika, dysk zostawiamy na papierze (postępujemy ostrożnie aby ciasta nie naruszyć) do przestudzenia. Z pozostałymi częściami ciasta postępujemy w taki sam sposób: rozwałkowujemy, wycinamy dysk i pieczemy, następnie studzimy w efekcie czego otrzymamy 8 jasnobrązowych krążków/dysków, które później przełożymy kremem.
6. Skrawki ciasta, które pozostały po wycięciu dysków, wykładamy na papierze do pieczenia i pieczemy w podobny sposób jak dyski w temp. 190 stopni do jasnobrązowego/ brązowego koloru, studzimy i następnie kruszymy w rękach na piasek albo w food procesorze.
II KREM
Przygotowujemy budyń.
W garnku podgrzewamy 1/2 mleka ale nie zagotowujemy.
W naczyniu o wysokich ściankach łączymy energicznie z pozostałą ilość mleka z jajkami i mąką ziemniaczaną za pomocą trzepaczki aż powstanie gładka masa.
Mleko zagotowujemy i wlewamy do garnka roztrzepane mleko z jajkami i mąką. Gotujemy przez 2 minuty, mieszając składniki w garnku za pomocą trzepaczki tak, aby powstał jednolity gęsty budyń.
Garnek z budyniem zestawiamy z ognia i studzimy. Następnie przekładamy do misy miskera i stopniowo łączymy z masłem i dulce de leche. Krem wstawiamy do lodówki na około 2-3h.
III PRZEŁOŻENIE CIASTA
Na każdy upieczony dysk nakładamy 3 łyżki schłodzonego kremu, który rozsmarowujemy, następnie dysk nakrywamy drugim i czynność z kremem powtarzamy aż utworzymy 8-warstwowe ciasto. Boki i wierzch ciasta pokrywamy resztą kremu, następnie posypujemy okruchami powstałymi ze skrawków ciasta. Dekorujemy orzechami jeżeli lubimy. Ciasto przechowujemy w chłodnym miejscu do około 5 dni.