link
facebook login BAYADERKA : Na (jeszcze) wakacyjny piknik: buły pszenne, na piwie i miodzie.

sobota, 1 września 2012

Na (jeszcze) wakacyjny piknik: buły pszenne, na piwie i miodzie.





Lubie wrzesien.
Lubie kiedy jesienia zaczynaja sie zlocic i czerwienic drzewa. Kazdego roku czekam na to kiedy bede mogla zalozyc duza kolorowa chuste, ulubione polbuty i kaszkiet. I pojde na spacer. Na krzakach w pobliskim lesie galezie krzewow jeszcze pelne ogromnych dojrzalych jezyn. Zal je tak zostawic. Wroce wiec pewnie ze spaceru z koszykiem jezyn i bukietem  lisci. Wieczorem zas, jak co soboty, upieke nam bulki aby nastepnego dnia zabrac je na, jeden z ostatnich w tym roku, piknik...

Buły pszenne, na piwie i miodzie
na podstawie przepisu na batony piwne, z ksiazki S. Lewis '' Bread''

skladniki na okolo 8 duzych bulek:


425 g maki pszenej chlebowej
1 lyzeczka soli
7 g drozdzy instant albo 14 g swiezych
2 lyzki oliwy
2 lyzki miodu
250 ml piwa jasne pelne


Skladniki lacze ze soba w misie miksera. Ze swiezymi drozdzami trzeba przygotowac rozczyn. 
Wyrabiam ciasto przez okolo 7-8 minut na predkosci 4. Recznie wyrabiam ciasto okolo kwadransa. Powinno byc gladkie, elastyczne. Wkladam ciasto do czystej misy, lekko natluszczonej, nakrywam folia spozywcza albo sciereczka. Odstawiam w cieple i nieprzewiewne miejsce na okolo 45 minut do godziny. Ciasto powinno zwiekszyc objetosc niemalze dwukrotnie. Duza forme do pieczenia wykladam papierem albo natluszczam i posypuje maka ( lekko).  
Po tym jak ciasto wyrosnie, wbijam w nie piesc, wykladam na stolnice ( lekko podsypana maka) i dziele na rowne czesci. Z kazdej czesci formuje podluzna bulke, prawie w taki sam sposob jakbym lepila pierogi. Bulki wykladam, w odstepach okolo 3 cm, obok siebie,  lekko posypuje maka, nacinam ostrymi nozyczkami kuchennymi. Nakrywam lekko folia spozywcza albo sciereczka ( w przypadku folii dobrze jest postawic miedzy bulkami kieliszki aby folia ''oparla sie'' o nie, a nie przykleila sie do bulek) i odstawiam do napuszenia na okolo pol godziny w cieple, nieprzewiewne miejsce. W miedzyczasie nagrzewam piekarnik do 220 stopni.
Bulki, po napuszeniu, wstawiam do piekarnika na srodkowy poziom i pieke az nabiora lekko brazowego koloru, tj. okolo 10-12 minut. Po upieczeniu studze na kratce kuchennej. Bulki najlepiej smakuja z wytrawnymi dodatkami tj. pastami rybnymi, warzywami, wedlina. Smacznego :)



13 komentarzy:

  1. Wspaniałe bułki. Nie robiłam jeszcze pieczywa na piwie, ale może kiedyś?

    OdpowiedzUsuń
  2. nie mogę się napatrzeć!piękne są,takie rumiane,idealne na ten ostatni,ale jakże klimatyczny piknik.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bułki wyglądają bosko! Świetny piknik :)

    OdpowiedzUsuń
  4. aż nabrałam ochoty na piknik! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tez bym sie wybrala tym batrziej teraz na Mazurach tylko szkoda, ze deszcz pada ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. marzy mi się piknik i takie piękne, pyszne i chrupiące bułeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki piknik jest świetny na zakończenie wakacji :).

    OdpowiedzUsuń
  8. te bułki, to mistrzostwo świata!

    OdpowiedzUsuń
  9. Z przyjemnością i wielką sympatią donoszę;-), iż na swoim blogu nominowałam Cię do popularnej w ostatnich dniach zabawy Versatile Bloger Award. Po szczegóły zapraszam do siebie:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcia z koszykiem i dziećmi... Jej, uwielbiam takie:). A buły..., no przecież, że cudo:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bayaderko niedawno zakochaliśmy się w Twoich idealnych racuchach (dziś znów robiłam je dzieciakom na obiad) ... a dziś do tego zakochania dołączyły te bułki... podejrzewam, ze nawet Mąż się nie pogniewa o to, że ukradłam mu zachomikowane piwo:) ... są cudownie puszyste i mają cudowny smak ... takie bułki z dzieciństwa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Followers