link
facebook login BAYADERKA : Buchty z pieczonymi śliwkami

piątek, 3 października 2014

Buchty z pieczonymi śliwkami

Drożdżowe ciasto i słodkie bułki kojarzą mi się z dzieciństwem.
W szkole podstawowej jeszcze, razem z koleżankami ustawiałyśmy się na przerwie do sklepiku szkolnego. Do ulubieńców należeli: bułki z rodzynkami, z makiem, pączki wiedeńskie. Tak bardzo lubiłam pączki jako dziecko  że mogłabym spokojnie wystartować w zawodach :)
Po tygodniu nauki nadchodziła sobota, czas generalnego sprzątania i pieczenia ciasta, i domowej pizzy na grubym spodzie.
Mama z Babcią potrafiły piec bardzo dobrą drożdżówkę z owocami i kruszonką. Ciasto było puchate, delikatne, w sam raz słodkie a kruszonka najlepsza na świecie. Wiem dzisiaj, że pieczenie ciast to było to coś, co moja Mama i jej mama umiały robić najlepiej. Okazywały, między innymi w ten sposób, swą troskę o mnie, rodzeństwo i innych domowników.
Dzisiaj z przyjemnością sięgam do mych wspomnień i staram się pielęgnować tradycję, jaka została mi przekazana w domu.
Chciałabym aby moje dzieci, kiedy już dorosną, pamiętały to, co dobre. Chciałabym aby umiały, w świecie dynamicznie rozwijającej się technologii, pamiętać nie tylko o sobie, ale też umieć znaleźć czas dla swych bliskich.


Buchty z pieczonymi śliwkami
około 15 sztuk

Uwagi: przed pieczeniem składniki doprawadzamy do temp. pokojowej, mleko zagotowujemy i studzimy

składniki na rozczyn: 

14 g świeżych drożdży
14 g cukru
60 g mąki pszennej chlebowej (w UK strong white flour)
60 ml przegotowanego i ostudzonego mleka

składniki na ciasto właściwe: 

cały rozczyn
4 żółtka
220 ml mleka przestudzonego (wcześniej zagotowanego)
450 g mąki pszennej chlebowej, przesianej
łyżeczka pasty waniliowej
szczypta soli
50 g przestudzonego płynnego masła
120 g cukru

dodatkowo: 

słoiczek domowych śliwek pieczonych, przepis tutaj
ewentualnie powideł
cukier puder
olej, do posmarowania rąk przy formowaniu
mąka pszenna chlebowa, do podsypania blatu


Przygotowanie:

1.Przygotowujemy rozczyn: drozdze kruszymy, zasypujemy cukrem, nakrywamy czystą szmatką  i odstawiamy na okolo 5-10 minut w ciepłe i nieprzewiewne miejsce. Po tym czasie drożdże powinny sie nieco spienić. Łączymy je z mlekiem, mąką tak aby otrzymac rozczyn o konsystencji jogurtu naturalnego. Nakrywamy naczynie z rozczynem i odstawiamy w cieple, nieprzewiewne miejsce na okolo 15 minut. Rozczyn powinien urosnac i zaczac babelkowac.
3. Do misy miksera wlewamy rozczyn, żółtka, 1/5 ilosci maki podanej w przepisie i łaczymy skladniki. Nie dodajemy wiecej maki na tym etapie az polaczymy skladniki dokladnie. Ciasto bedzie lejace i klejace, ale takie ma byc. Miksujemy  ciasto na najwyższych obrotach tak, aby wbic w nie jak najwiecej powietrza. Ciasto bedzie sie zespalac powoli.
4. Dodajemy wiecej maki, cukier i pastę waniliową, odrobine soli. I tak stopniowo dodajemy maki, na koncu ciasto łączymy z masłem i wyrabiamy w podobny sposob jak wczesniej. Pamietajmy aby nie dodawac wiecej maki niz to jest w przepisie. Ciasto wykładamy na naoliwioną stolnicę. Pracujemy z ciastem: rozciagamy, skladamy, unosimy i rzucamy na stolnicę. Wyrabiamy ciasto okolo 5 minut, po czym odrywamy jego kawalek, rozciagamy nad oknem albo innym zrodlem swiatła (metoda tzw. window pane test)  i jezeli sie nie rozerwie, jezeli jest elastyczne, to znaczy ze ciasto mozna uformować w kulę, przełożyć do misy, nakryć czystą ściereczką i odstawic do wyrastania na okolo 60 minut.
5. Jak tylko ciasto podwoi swą objętość,  wykładamy je na stolnice, rece zwilzamy olejem albo ew. oproszamy maką. Dzielimy ciasto na 15-14 kawałków równej wielkości. Z każdego kawałka formujemy kulkę, rozpłaszczamy w dłoniach, na środek wykładamy powidła/ pieczone śliwki za pomocą łyżeczki i zamykamy tak aby nadzienie nie wydostało się na zewnatrz. Uformowaną bułkę wykładamy na blachę (wyłożoną arkuszem pergaminu) i podobnie postępujemy z resztą ciasta, pamiętając aby między buchtami pozostawić odstęp na około 3-4 cm. Jak tylko zakończymy formowanie bucht, odstawiamy je do napuszenia na 30-40 minut. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni (bez termoobiegu). Buchty pieczemy około 15-20 minut aż nabiorą brązowego koloru. Piekarnik wyłączamy, ostrożnie wyjmujemy formę z bułkami, które posypujemy cukrem pudrem i podajemy lekko przestudzone.

 

2 komentarze:

  1. Taka drożdżówka pachnie domem, a zapach przynosi mnóstwo wspomnień :) Cudne bułeczki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Followers