Kiedy przychodzi ochota na coś słodkiego a nie mam sił ani czasu aby piec, najpierw zaczynam przeszukiwać wszystkie szafki.
To dlatego, że często mam nadzieję, że coś się jeszcze uchowało...:)
Może znajdę ciastko a może kawałek dobrej ciemnej czekolady?
Tak, z zawstydzeniem przyznaję, że jakoś nie umiem uwierzyć w to, że kawa nie potrzebuje zaistnieć w duecie z ciastkiem tudzież innym deserem...
I kiedy okazuje się ( a okazuje się często) że w całym domu wieje cukierniczą pustką a pod ręką są owoce, kremowy serek, ciastka digestive (za jakimi osobiście nie przepadam), przygotowuję dla nas deser. Najłatwiejszy i najszybszy na jaki mogłam wpaść. Deser truskawkowy z ricottą, śmietanką i odrobiną limonki. Deser błyskawiczny.
Składniki na 4 osoby ( na niewielkie pucharki)
- 8 ciastek digestive
- 250 g ricotty
- 150 ml śmietany kremówki
- 2, 5 łyżki cukru pudru
-łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 4 kostki czekolady (opcjonalnie)
- limonka
- ok. 200 g truskawek oszypułkowanych i pokrojonych na plasterki
Wykonanie:
1. Ciastka kruszymy na piasek ( w rękach albo wrzucamy do woreczka i za pomocą wałka).
Wykładamy nimi dno pucharków.
2. Śmietanę ubijamy na średnio gęsto z cukrem pudrem. Przestajemy ubijać, łączymy już za pomocą łyżki z serkiem. Masę wykładamy na ciastka po równo do każdego pucharka.
Na tarce na małych oczkach nad każdym pucharkiem trzeba zetrzeć czekoladę.
I na to wykładamy truskawki. Tuż przed podaniem skrapiamy sokiem z świeżo wyciśniętej limonki.
Gotowe. Spożywamy od razu po przygotowaniu. Albo deser przechowujemy w lodówce maksymalnie do 3 h.
a ja bardzo lubię ciastka digestive :) właśnie za to, że nadają się idealnie na ciasta i desery z niczego! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJoon, są przydatne, natomiast smak, sam smak, cóż, nie należą do mych melting moments ciasteczek:) tak już mam. Ale dzieci też je bardzo lubią. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDeser wspaniały, warto mieć pustkę w domku :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny, szybki deser i jak ładnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńTakie proste, a takie niezwykłe!
OdpowiedzUsuńJakbym miała taką pustkę w lodówce/szafkach jak Ty to już nie mogłabym nazwać tego pustką ;) Świetny deser. Niebawem spróbuje ale teraz u mnie króluje szał muffinkowy ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! A motyw z pokruszonymi ciastkami jest bardzo smakowity :)
OdpowiedzUsuńDeser wygladane cudnie! Taki prosty a zarazem niecodzienny! Myśle,że warto ksorzystać z tego przepisu. Twoje fotografie są wprost przepieknę,sprawiają,że od razu ma się ochotę polecieć do kuchni albo rzucić na monitor! gratuluję!
OdpowiedzUsuńBeatrice i Aroniak,
OdpowiedzUsuńdziekuje:-)
Te ciasta digestive to są ciastka owsiane czy jakieś inne mogą być?
OdpowiedzUsuńOwsiane. Ewentualnie w czekoladzie.
Usuńtwoje zdjecie tutaj https://www.facebook.com/539000619510803/photos/a.539131609497704.1073741828.539000619510803/611893828888148/?type=1&theater
OdpowiedzUsuń