Tak, przyznaję, że nie znam nic bardziej oczywistego w recepturze jak pomarańcze w czekoladzie.
Ale to prostota w eleganckim wydaniu. A czekolada i pomarańcza to duet idealny.
Wspaniałe na deser jak i też ciekawie prezentują się na uroczyście zastawionym stole.
Mocno polecam!:)
Składniki:
- około 3-4 średniej wielkości słodkich pomarańczy
- 100 g czekolady mlecznej, np. Milka
- 100 dobrej czekolady gorzkiej o zawartości kakao min. 60%
Wykonanie:
1. Pomarańcze myjemy i obieramy ze skórki. Następnie ostrożnie dzielimy na części, aby ich nie uszkodzić.
2. Połamaną czekoladę topimy w kąpieli wodnej i odstawiamy na kilka minut (nie dłużej, jeżeli będzie zbyt chłodna, stanie się gęsta i nie pokryje dobrze pomarańczy).
Po czym za pomocą wykałaczki zanurzamy każdy kawałek w czekoladzie tak aby cały został dokładnie pokryty.
3. Zostawiamy na kratce. Podobnie postępujemy z resztą. Wstawiamy pomarańcze d lodówki na około 30-45 minut. Po tym czasie można je serwować.
Smacznego!:)
Ależ to genialne! I w sumie przecież oczywiste, a jednak nigdy wcześniej takich pomarańczy nie widziałam! Cudowne!
OdpowiedzUsuńAnno-Mario, dziekuje! Tak, one sa takie oczywiste, a jakie pyszne! To znaczy byly pyszne, bo dzieci i ja zjadlysmy wszystkie. Nastepnym razem zrobie wiecej. Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, wykonanie bardzo proste, ale jaki efekt... Wyglądają wspaniale, a i połączenie smaków jak najbardziej w moim guście :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Bayaderko, są śliczne :-)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam takie połączenia smakowe - czasem robię kandyzowaną skórkę pomarańczową w czekoladzie.
Dziekuje Wam, pozdrawiam serdecznie i milego, slonecznego dnia!:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i wspaniałe zdjęcie, piękne kolory :)))
OdpowiedzUsuńPeppervanilla, dziekuje i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoja pracownia byla obok cukierni, ktora zmuszala mnie do stalej walki z pokusami ( zupelnie uwazam sprawiedliwymi). No, bo jak tu sie oprzec tym cudenkom w witrynce; miedzy innymi pomarancze w czekoladzie.Byly to cale plastry ze skorka nie za bardzo grube i kandyzowane a potem byla zanurzana w czekoladze tylko do polowy..Piekne byly i znakomite- dobrze, ze bardzo drogie - pomoglo w pokusach.
OdpowiedzUsuńU Mnie co roku w swieta sa na rynku ,zawsze chodzimy cala rodzina:P polecam kiwi i winogrono pyszne !!!pozdrwaiam
OdpowiedzUsuń