Bardzo chciałam przygotować sernik z rabarbarem, który nie będzie ciężki. Ten powstał z dodatkiem niewielkiej ilości łodyg a mimo to smak rabarbaru jest delikatnie wyczuwalny przez co nadaje całemu ciastu pięknego owocowego akcentu. Sam sernik- lekki niczym pianka. To za sprawą śmietany.
Dominuje smak wanilii, ale nie mogłam go nazwać waniliowym bo to nie odzwierciedlałoby to smaku. Dla mnie bardzo dobry. Nie należy do ciast wykwintnych i wyszukanych. Jest dobrym, bardzo dobrym sernikiem na zimno osadzonych na cieście kruchym shortcrust pastry, o którym wspominałam w przepisach na sernik Stefana i rustykalne ciasto rabarbarowe.
By nadać sernikowi większego uroku polałam go galaretką rabarbarową, a z pozostałych białek z jajek, jakie potrzebne były mi do masy serowej upiekłam bezy i nimi wykończyłam ciasto.
Ten sernik będzie umilał Wam czas w niedzielne leniwe popołudnie, może też być doskonałym deserem po obiedzie zjedzonym przez Waszych gości i przyjaciół.
Ten sernik będzie umilał Wam czas w niedzielne leniwe popołudnie, może też być doskonałym deserem po obiedzie zjedzonym przez Waszych gości i przyjaciół.
Inspiracje do wykończenia sernika zaczerpnęłam z internetu. Przepis natomiast jest autorski.
Składniki:
- około 150 g ciasta kruchego albo możemy przygotować je sami według tego przepisu:
-75 g masła o temperaturze pokojowej
- szczypta miałkiej soli
- 1/2 łyżeczki cukru do wypieków
- 20 ml mleka
- 100 g mąki krupczatki+ nieco więcej do podsypania
Na masę serową ( forma okrągła o średnicy 23 cm):
- 500 g sera twarogowego trzykrotnie zmielonego
- 120 g sera quark
- 160 g cukru
- 180 g jogurtu naturalnego
- 240 g śmietany kremówki (to jest ok. 250 ml)
- 4 żółtka
- ziarenka wanilii z połowy laski
- 28 g żelatyny
Ponadto:
- 400 g rabarbaru
- 50 g cukru
- 3 łyżki syropu malinowego ( ewentualnie truskawkowego)
- 1 3/4 łyżki żelatyny
- woda
- 250 g cukru pudru ( jeżeli robimy bezy)
Wykonanie:
I CIASTO KRUCHE
1.Posiekane w kostkę masło wkładamy do miski i grzbietem drewnianej łyżki ucieramy aż będzie miękkie. Dodajemy sól i żółtko. W drugim naczyniu łączymy z mlekiem cukier. Mleko z cukrem wlewamy, bardzo wolnym strumieniem, na masło, ciągle mieszając. Powoli wsypujemy do tego mąkę i łączymy składniki ręką albo łyżką.
2. Na podsypaną mąką stolnicę wykladamy ciasto i delikatnie ( to jest bardzo ważne, inaczej nasze kruche ciasto będzie się kurczyć w wysokiej temperaturze piekarnika) wyrabiamy je aż do momentu kiedy to uzyskamy miękkie i nieco klejące się ciasto. Formujemy je w kulę i wkładamy, owinięte w folię spożywczą, na 2h do lodówki. Przestrzeganie czasu leżakowania w niskich temperaturach jest bardzo ważne.
Po tym czasie ciasto wyjmujemy na lekko podsypaną mąką stolnicę, przykrywamy papierem do pieczenia i rozwałowujemy na dysk o średnicy kilka cm większej niż nasza forma. Nakładamy ciasto na formę i za pomocą wałka, tak jak jest pokazane tutaj na zdjęciu pierwszym (małym) dopasowujemy do formy,NIE WYKŁADAMY CIASTEM BOKÓW, dziurkujemy je widelcem. I jak pokazane na zdjęciach w wymienionym poście pieczemy w piekarniku w 180 stopniach Celsjusza. Pieczemy ciasto wypełnione fasolą przez około 15-20 minut. Po czym wyjmujemy, wykładamy fasolę, zdejmujemy papier i z powrotem wkładamy ciasto do piekarnika na ok. 10 minut.
Po tym jak uzyska złoto-brązowy kolor, wyjmujemy i studzimy w formie. Ciasto musi być wystudzone, to bardzo ważne.
II MUS OWOCOWY
To najszybsza część przygotowania ciasta. Możemy zrobić mus w trakcie pieczenia ciasta kruchego. Myjemy i kroimy rabarbar dosyć drobno. Wkładamy do garnka o mocnym dnie. Gotujemy z cukrem przez około 25-35 minut do miękkości. Następnie blendujemy na mus. Możemy też przetrzeć przez sito. Dodajemy sok malinowy dla koloru. Studzimy.
III MASA SEROWA
1. Zmielony ser twarogowy łączymy z quarkiem. Żółtka ucieramy z cukrem. Następnie łyżką łączymy je z masą serową. Do tego wlewamy jogurt i wsypujemy ziarna wanilii. Mieszamy krótko.
2. Ubijamy śmietanę ale nie na sztywno tylko tak aby lekko zgęstniała. Ja miksowałam około 3 minut. Następnie śmietanę wlewamy do masy serowej. Mieszamy delikatnie. Do tego dodajemy 1/4 musu rabarbarowego.
Żelatynę rozprowadzamy z niewielką ilością gorącej wody. Mieszamy aż ostygnie. Następnie wlewamy do masy serowej. Miksujemy krótko na najniższych obrotach. Masę wylewamy na kruche ciasto do tortownicy.
3.Wstawiamy do zamrażarki na 1/2 h tak aby wierzch ciasta się ściął albo do lodówki na minimum 2 h. Po czym przygotowujemy galaretkę. Do musu rabarbarowego wlewamy około 20 ml wody.
Żelatynę rozprowadzamy w gorącej wodzie i ostudzoną wlewamy do musu. Mieszamy. Studzimy kilka minut. Wylewamy galaretkę na wierzch ściętego sernika. Zostawiamy na minimum 6h w lodówce a najlepiej całą noc.
Bayaderko! Jesteś absolutną mistrzynią! Zdjęcia przepiękne! A sernik to prawdziwe cudo! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńA u mnie też dziś rabarbar:)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Aniu, dziękuję:) Pozdrawiam ciepło i obiecuję zajrzeć do Ciebie jak tylko znajdę chwilę. Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńJeju, jakie ładne zdjecia! Ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńPychota!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, zwłaszcza trzecie - łącząc to z moim uwielbieniem serników - jestem absolutnie i pod każdym względem na TAK! :-)
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda wspaniale :) Sernik z rabarbarem piekłam nie raz, ale na zimno jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuń