Nie mogłam się oprzeć, aby nie zrobić i Wam tego nie pokazać.
Bo chociaż bajaderki nie należa, moim zdaniem, do słodkości ''arystokratycznych'' (tak ja nazywam te wypieki, których smak czy pochodzenie jest bardziej wyrafinowane) lubię je, nie zachwycam się, a po prostu lubie.A chyba najbardziej za ich nieprzywidywalność. Dlaczego nieprzywidywalnosc?
Bajaderka charakteryzuje się tym, że za każdym razem smakuje inaczej. Można ją zrobić prawie z każdego ciasta czy też ciastek, oczywiście są wyjątki. I do nich należą te z kremem, galaretką, owocami i ciężkim lukrem.
I jeżeli lubicie bakalie, suszone owoce, dżemy, zróbcie dzisiaj bajaderkę!
Jest bardzo prosta w wykonaniu.
A może bajaderki?
Będzie troszeczkę więcej pracy, ale te są zawsze urocze...
Spróbujcie!:)
Składniki:
-350-400 g pokruszonych ciastek lub ciasta ( bez owocćw, lukru, galaretki, kremu)
-100 g orzechów
- 2 czubate łyżki kakao
- 2 łyżki niesolonego masła
- około 150 ml mleka
-aromat lub odrobina alkoholu np. rumu (można pominąc, jeżeli ciasto/ciasteczka były aromatyzowane)
-200 g dżemu z czarnej porzeczki
Wykonanie:
1.Pokruszone ciastka łączymy z dżemem, kakao, orzechami. Zagotowujemy mleko i w nim rozpuszczamy masło. Następnie wlewamy to do powstałej masy.
2. Wszystko razem mieszamy dokładnie. Tuż przed końcem dodajemy aromat lub alkohol jeżeli uważamy to za konieczne.
3.Wylewamy powstałą masę na wyłożona pergaminem blachę. Chłodzimy w lodówce przez około 8h.
4. Jak tylko ciasto będzie schłodzone, kroimy je w kostkę i wykładamy na papilotki lub kartoniki. Teraz przygotowujemy polewę. Roztapiamy obie czekolady w kąpieli wodnej. Jak tylko czekolada lekko się roztopi, zdejmujemy z palnika i polewamy każdą bajaderkę oddzielnie.
Smacznego!:)
Pyszniutkie !!!
OdpowiedzUsuńDziekuje!:)
OdpowiedzUsuńMniam, ja uwielbiam bajaderki :) wypróbuje!
OdpowiedzUsuńŚwietne przepisy i w ogóle cały blog:) Będę polecała go na własnym blogu www.ciasta-pyszotki.blogspot.com Zapraszam do odwiedzenia i zaopiniowania moich propozycji:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam. Dobra.
OdpowiedzUsuńJa je robię tak: http://kizikuki.blogspot.com/2016/01/bajaderki.html
OdpowiedzUsuńCzasem są prawie arystokratyczne :D Zwłaszcza z bakaliami