link
facebook login BAYADERKA : SCONES NA MAŚLANCE CZYLI CIEPŁE BUŁECZKI Z KONFITURĄ

wtorek, 3 maja 2011

SCONES NA MAŚLANCE CZYLI CIEPŁE BUŁECZKI Z KONFITURĄ


Na prawdziwie amerykańskie czy zachodnioeuropejskie śniadanie są idealne. Do tego domowa konfitura i  gęsta kwaśna śmietana- wspaniałe.
Tradycyjne scones są wypiekane bez maślanki a za to z dość sporą ilością proszku do pieczenia. Ale chyba najlepsze są na maślance. Trochę różnią się od swych klasycznych braci, ale takie scones smakują mi najbardziej.
Konieczne jest, aby jeść je świeże prawie prosto z piekarnika bo niestety scones mają to do siebie, że nie zachowują długo świeżości. Okazuje się jednak, że na TAKIE śniadanie nie trzeba wcale długo czekać bo ciasto przygotowuje się niecałe dziesięć minut. Drugie tyle czasu to już tylko wyczekiwanie na bułeczki.


Przepis nieco zmodyfikowany przeze mnie pochodzi ze strony BBC Good Food.

Składniki na około 10- 12 bułeczek:

- 450 g mąki spulchnionej (można zastąpić mąką pszenną luksusową i dodać 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia)
- 1/4 łyżeczki soli
- 100 g masła posiekanego dosyć drobno
- 60 g cukru
- 290 ml maślanki
- 2 łyżeczki aromatu waniliowego
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Dodatkowo:

-łyżka maślanki
-1,5 łyżki mleka

Wykonanie:

1. Nagrzewamy piekarnik do 220 stopni Celsjusza. Wykładamy dwie formy do pieczenia papierem.
Mąkę, sól i masło umieszczamy w food processorze i miksujemy aż do uzyskania jednolitej masy. To samo można uzyskać ręcznie łącząc wymienione składniki. Ucieramy do momentu kiedy to masło dokładnie połączy się z mąką. Po czym dodajemy cukier i dalej ucieramy ciasto. Nie wyrabiamy ciasta zbyt dlugo. To bardzo ważne: robimy to krótko i lekką ręką.

2. Jeżeli nasza maślanka jest schłodzona, podgrzewamy ją aż nabierze temperatury pokojowej, najlepiej na małym płomieniu.
Do dużej miski wkładamy odrobinę ciasta i wlewamy odrobinę maślanki. I tak na przemian, aż do całkowitego połączenia się składników. Po tym dużym nożem miksujemy wszystko ale nie za długo.

3. Na lekko wysypaną mąką stolnicę wykładamy ciasto i delikatnie rowałkowujemy na grubość około 4 cm i szklanką albo innym naczyniem o średnicy 6 cm wykrawamy bułeczki. Wykładamy je na formę w odstępach około cztery cm od siebie. Łyżkę mleka łączymy energicznie z łyżką maślanki i smarujemy tym wierzch bułeczek. Pieczemy przez około 10-14 minut aż lekko zbrązowieją.
Podajemy na ciepło z dżemem i kwaśną śmietaną.

Uwagi:

1. Dodałam mniej cukru niż było w oryginalnym przepisie ( zamiast 85 g u mnie 60 g)
2. Dodałam trochę proszku do pieczenia, aby bułeczki wyrosły.

2 komentarze:

  1. Jak jeszcze mieszkalam w Krakowie, Mama mojej przyjaciolki, Angielka, robila skony na jogurcie i miast proszku do pieczenia uzywala sodki oczyszczonej. Jak myslisz , czy moge zastapic sodka bo ten proszek niestety od dawna jest wypisany z moich przepisow.Czy te sama ilosc?
    1/2 lyzeczki?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pieklam tych scones z soda wiec nie moge doradzic. Generalnie soda oczyszczona w polaczeniu z maslanka/ jogurtem/ kefirem itd. daje sprezyste miekkie ciasto. Mozesz sprobowac, daj znac jak wyszlo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Followers