Jezeli lubicie napoj cytrynowy z miodem z dodatkiem swiezego tartego imbiru, to ten dzem podbije Wasze serca i jego sloiczki zapelnia dumnie niewykorzystana przestrzen Waszych spizarni (jezeli jestescie w przeciwienstwie do mnie, szczesliwymi posiadaczami spizarni :)
Bez watpienia jednak polaczenie kabaczka z cytryna nie jest dla wszystkich :)
Kiedy znalazlam przepis na te dzem na stronie BBC Good Food, zastanawialam sie jak bardzo ciekawe i odmienna moze byc kombinacja tych dwoch smakow doprawionych swiezym imbirem. W pewien sposob domyslilam sie ze kabaczka zdominuje cytryna, to mozna bylo przewidziec, ale nie bylam do konca pewna czy smak dzemu przypadnie mi do gustu...
Przygotowanie samego dzemu jest stosunkowo proste. Potrzeba nam zaledwie czterech skladnikow. Troche inaczej wyglada jego gotowanie.Trwalo to dosyc dlugo bo kabaczek to warzywo bardzo wodniste dlatego radze tym odwaznym ktorzy zdecyduja sie sprobowac, aby odcisneli kabaczka z wody, zanim wrzuca go do garnka z reszta skladnikow.
Dzem cytrynowo-kabaczkowy z imbirem
Marrow and ginger jam przepis pochodzi ze strony BBC Good Food
duzy kabaczek (ok. 1,5 kg) obrany i pokrojony w drobna kostke
4 cytryny
1,8 kg cukru
3-4 lyzki swiezo potartego korzenia imbiru
Cytryny szorujemy i na drobnych oczkach scieramy skorke z dwoch cytryn. Reszte przekrawamy na cwiartki, wyciskamy sok do garnka w ktorym bedziemy gotowac. Cytryn nie wyrzucamy tylko wkladamy do kawalka gazy. Te zawiazujemy aby gotowala sie z reszta skladnikow. Kabaczka odsaczamy z wody i pokrojonego wrzucamy do garnka z cukrem. Gotujemy az dzem zacznie gestniec, moze to trwac do okolo 2 h. Nastepnie pod prawie sam koniec przygotowania dzemu, dodajemy swiezo potarty imbir, gotujemy okolo kwadransu i wkladamy dzem lyzka do wysterilizowanych sloiczkow. Sloiczki zakrecamy. Mozna dzem przechowywac do okolo pol roku.
Genialne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMoja mama robi dżem z pigwy i kabaczka:-), jest przepyszny więc myślę, żę ten posmakowałby mi również:-)
OdpowiedzUsuńWspomnianego połączenia, jak i samego dżemu oczywiście, nie miałam okazji smakować. Ale należę do osób które chętnie by go wypróbowały :D
OdpowiedzUsuńja mowisz "kontrowersyjny" ale kontrowersyjne sa buraki w brownies, marchew i cikinia w ciastach wiec czemu nie takie polaczenie.
OdpowiedzUsuńLubię kontrowersyjne przepisy lub przynajmniej ich się nie boję. Ciekawe, niespotykane połączenie i jaki cudny kolor!!!
OdpowiedzUsuńintrygujące połączenie, jestem go bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity, piękny, słodki kolor dżemu:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny dżem, prawie czuję jego imbirowy aromat :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSłoneczny :)))
OdpowiedzUsuńJeśli zostanie nam jedzenia lub robimy duże porcje możemy przechowywać je w gablotach sklepowych. Ja się w taką zaopatrzyłam i nie żałuję, jedzenie można przechowywać w dużych ilościach. Cena również jest przystępna, polecam !
OdpowiedzUsuń