link
facebook login BAYADERKA : BUŁKI Z SIEMIENIEM LNIANYM

wtorek, 29 marca 2011

BUŁKI Z SIEMIENIEM LNIANYM


...powstały, bo... kończył się już zakwas chlebowy...:)
Nie pamiętam dokładnie ile razy piekłam z niego chleb, ciesząc się, że rośnie, że roznosi się po domu niesamowity zapach no i jem własnoręcznie przygotowany chleb bez konserwantów, plastikowych opakowań i ... jeszcze ciepły...
Tak, pieczenie chleba w domu ma w sobie tyle uroku...
Ale wracając do bułek,  zakwasu było mało a ja chciałam uniknąc wyrzucania resztek, wiec trzeba było  coś upiec... (Przyznaję, że do pieczenia każdy pretekst jest dobry:))
I tak pojawiły się w naszym domu bułki z siemieniem lnianym w liczbie...7.
Idealna ilość jak dla czteroosobowej rodziny:)

A zatem jeżeli nie wiecie co zrobić z kończącym się zakwasem, zachęcam do upieczenia bułek, na które przepis zamieszczam poniżej:

Składniki na 7 sztuk:

-100 g zakwasu chlebowego dokarmionego 12-15h wcześniej
- 200 g mąki typ 450
- 30 g mąki razowej
- łyżka miodu
- 1/2 łyżeczki siemienia lnianego
- łyżeczka soli
- 180 g wody o temperaturze pokojowej
- 1/2 łyżeczki drożdży piekarskich albo 4 g suchych drożdży
- łyżeczka masła

Poza tym:

-roztrzepane jajko
- siemie lniane do posypania bułek

Wykonanie:

1. Zakwas mieszamy z wodą i miodem. Dodajemy sól, masło, drożdże i powoli wsypujemy mąkę.
Na samym końcu dodajemy pół łyżeczki siemienia.

2. Wyrabiamy ciasto aż będzie gładkie ale nadal klejące, około 5-8 minut. Odstawiamy na 45 minut do godziny w ciepłym miejscu, koniecznie pod przykryciem.

3. Nagrzewamy piekarnik i wykładamy ciasto na podsypaną lekko mąką stolnicę i dzielimy na równej wielkości kawałki. Każdy kawałek formujemy w kulkę. Możemy sobie pomóc nawilżając ręce olejem/oliwą.

4. Kładziemy każdą bułkę na natłuszczoną i wysypaną kaszą manną/mąką formę do pieczenia.
Każdą bułkę smarujemy roztrzepanym jajkiem. A następnie obsypujemy siemieniem. Pozwalamy wyrosnac do tzw. napuszenia, to trwa okolo 15 min.
Pieczemy około 15- 25 minut. Bułki powinny nabrać wyraźnego złoto-brązowego koloru. Studzimy na kratce.

Smacznego!:)

3 komentarze:

  1. Czy buleczki nie powinny wyrastac 2 razy? Chce sie upewnic, bardzo lubie wypieki na zakwasie i chcialabym je zrobic:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimku,

    tak, 2 razy. Juz poprawiam.
    Pierwszy raz po wymieszaniu skladnikow.
    Drugi raz ( do napuszenia) po uformowaniu buleczek.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Followers