link
facebook login BAYADERKA : Czy ktos to jeszcze robi? Domowe frytki./ Home-made French fries

niedziela, 7 października 2012

Czy ktos to jeszcze robi? Domowe frytki./ Home-made French fries


Domowe frytki naleza do tych potraw z dziecinstwa, do ktorych wracam z sentymentem.
Ale czy ktos je jeszcze robi?
Tutaj gdzie mieszkam, dziwnym jest przygotowanie frytek w domowych warunkach. Wielu wierzy w to, ze niewarto bo przeciez ''gotowiec'' w sklepie juz za rogiem mozna kupic za przyslowiowe grosze.
Moze w tym troche racji: latwiej, moze taniej, ale najlepsze i tak sa te domowe :)

Frytki, jakie jadlam w dziecinstwie, byly nieco grubsze, od tych,  jakie przygotowuje sama. A i tez lubie je jesc z kolorowym pieprzem i odrobina chilli i koniecznie z sola w platkach.



Domowe frytki

okolo 4 duze ziemniaki
okolo 500-700 ml oleju slonecznikowego
sol
pieprz, opcjonalnie
chilli  w platkach, opcjonalnie


Ziemniaki obieramy, kroimy w cienkie plasterki, nastepnie w paseczki, mniej wiecej 6-10 mm grubosci.
Rozgrzewamy olej w garnku. Jak tylko bedzie bardzo goracy ( sprawdzmy wrzucajac kawalek ziemniaka, jezeli zacznie sie smazyc i wyplywac na wierzch, temperatura oleju jest idealna).
Smazymy frytki na mniej wiecej trzy tury, do zlotobrazowego koloru. Nastepnie, bardzo ostroznie, wykladamy je na sitko, odsaczamy z tluszczu, pozniej na serwetki papierowe, odciskamy nadmiar tluszczu. Podajemy cieple, z sola, ewentualnie pieprzem i chilli. Smacznego :)


30 komentarzy:

  1. Czy ktoś jeszcze robi domowe frytki?
    Ja robię:-).
    Te ze sklepu mogą sie przy nich schować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również wolę te domowe, choć i tak rzadko jem frytki;) Nie pamiętam już kiedy były u mnie te ze sklepu.
    Pomysł z dodatkiem płatków chilli bardzo mi się podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, że domowe frytki są najlepsze.
    Ja smażę od czasu do czasu, ale nie radziabym na oleju słonecznikowym, on tylko na zimno, do sałatek, śledzików i.t.p
    Radziłabym na dobrym rzepakowym.
    Twoje frytki apetycznie i pięknie sfotografowane. Klara

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja robię! :D Do niedzielnego obiadu jak znalazł :) Tyle, że preferuję pieczone :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja robię! :) Domowe są najlepsze.
    Bardzo łądne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  6. takie proste a wygląda cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście ,że się robi. Są najlepsze

    OdpowiedzUsuń
  8. Domowe są pyszne! Sama bardzo rzadko robię, ale za to moja babcia zawsze rozpieszcza mnie takimi frytkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Domowe są najlepsze! Ja raczej robię ćwiartki ziemniaków posmarowane oliwą, posypane solą morską i upieczone w piekarniku, ale takie jak te, na pięknym zdjęciu, wyglądają niezwykle kusząco :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja dzisiaj robiłam domowe frytki z dużą ilością ziół. Gotowce przy jakichkolwiek domowych frytkach mogą się schować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam frytki domowe, i bardzo lubię je robić samemu, choć z oczywistych przyczyn nie jest to zbyt często :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie przepadam za frytkami, ale na takie donowe, patrząc na te Twoje to mam teraz ogromnego smaaaaka ! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. innych nie jadam , tylko domowe

    OdpowiedzUsuń
  14. Tylko domowe i tylko według mojego przepisu sa swietne! no ale Twoje tez wygladaja swietnie nastepnym razem wypróbuje Twoj przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja robię, ale dlatego, że nie lubię obierać ziemniaków, robię ze skórką. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. gdybym nie przeczytała postu dałabym głowe, że to gotowiec. wyglądają super, koniecznie trzeba wykonać! ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Domowe frytki mają swój niezaprzeczalny urok (i jedyny w swoim rodzaju smak). Kojarzą mi się z babcią.
    Twoje wyglądają idealnie :).

    OdpowiedzUsuń
  18. Oczywiście, że tak. Dość rzadko, ale robimy. Innych nie jadamy.

    OdpowiedzUsuń
  19. Oczywiście, że tak. Też nie obieram, ze skórką są super.

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam fryty, i wszelkiego rodzaju ziemniakowe potrawy, mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zgadzam się najlepsze domowe i nikt mnie/nas nie przekona :-) Również pamiętam wygląd i smak tych z dzieciństwa, sporo grubszych od Twoich. I teraz pozostaje tylko zrobić frytki :-) pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  22. takie z ziemniaków, z domowej kuchni najlepsze! zdecydowanie!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. ja ja ja ja robie domowe frytki:) uwielbiam ten smak;) żadne im nie dorównają

    OdpowiedzUsuń
  24. Myślałam, że nie lubię frytek do czasu aż nie spróbowałam domowych - najlepiej pieczonych, posypanych cytrynowym pieprzem albo płatkami chili właśnie. Mniam.

    OdpowiedzUsuń
  25. no właśnie dziś takie zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  26. oj tak! ale dawno nie robiłam takich domowych fryt! chyba najwyższy czas :)

    OdpowiedzUsuń
  27. My robimy frytki w domu... te ze sklepu odpadają w przedbiegach... A najlepiej smakują te, robione po północy, gdy się nie chce spać i nagle spotykamy się w kuchni żeby po chwili stwierdzić - 'To co? robimy Frytaski?'

    OdpowiedzUsuń
  28. Robi, robi! A przez Twoje zdjęcia pewnie jeszcze dziś... :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Followers