link
facebook login BAYADERKA : Deser brownie z owocami lata i creme fraiche/ Brownie dessert with fresh berries and creme fraiche

sobota, 2 lipca 2011

Deser brownie z owocami lata i creme fraiche/ Brownie dessert with fresh berries and creme fraiche


Deser brownie z owocami lata i creme fraiche/ Brownie dessert with fresh berries and creme fraiche
(all images by Agnieszka Guszpit © 2011
click on to enlarge)


Przepis na deser brownie z owocami lata i creme fraiche albo lodami waniliowymi
(przepis na brownie pochodzi ze strony Joy of Baking)


150 g czekolady dobrej jakości (najlepiej Lindt, 70 % kakao)
115 niesolonego masła
2 łyżki kakao holenderskiego
100 g maki
 200 g drobnego cukru
 szczypta soli (opcjonalnie)
3 duże jajka
łyżeczka esktraktu waniliowego

Dodatkowo:

500 g creme fraiche albo lodów waniliowych
owoce:
200 g malin
200 g jeżyn
200 jagód
opcjonalnie cukier puder jeżeli używamy creme fraiche



Przygotowujemy brownies. Najlepiej dzień wcześniej.
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni Celjusza. Wykładamy foremkę, najlepiej o wymiarach 20cm x 20 cm, papierem do pieczenia. Odkładamy na bok.

Garnek napełniamy wodą do 1/3 wysokości. Zagotowujemy wodę. I zmniejszamy płomień. Nie wyłączamy- woda powinna nadal lekko wrzeć.
Do miski żaroodpornej wkładamy połamaną czekoladę i pokrojone w kostkę masło.
Następnie umieszczamy tę miskę nad garnkiem z wodą. Uwaga: dno miski nie powinno dotykać wody.
Czekolada i masło mają się rozpuścić.
Jak tylko się rozpuszczą zdejmujemy miskę z garnka. Palnik wyłączamy.
I do miski wsypujemy kakao i cukier. Ucieramy do połączenia cukru. Dodajemy aromat i po jednym jajku. Następnie mąkę i ewentualnie sól.
Wlewamy ciasto do foremki.
Wyrównujemy szpatułką.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na środkowy poziom i pieczemy około 25-30 minut.
Można sprawdzić to patyczkiem, który nie wyjdzie z ciasta suchy ale oblepiony zaledwie kilkoma grudkami brownies.
Nie przesuszamy brownie tzn. nie pieczemy ich zbyt długo.

Następnie studzimy w foremce.
Wystudzone kroimy.

Kilka kawałków brownies (w zależności od tego ile sztuk deseru przygotowujemy)
kroimy w dużą kostkę. Wykładamy nimi dno naszych miseczek/salaterek.
Następnie pokrywamy creme fraiche albo lodami i na samej górze wykładamy owoce. Można je zroszyć cukrem pudrem jeżeli decydujemy się na deser z creme fraiche.

Deser można przygotować z różnych owoców świeżych.
Lody waniliowe zastąpić marcepanowymi albo migdałowymi dla nieco bardziej słodkiej wersji.



Zyczę wspaniałego, pełnego słońca weekendu!

Agnieszka

33 komentarze:

  1. Wygląda bardzo apetycznie. Aż ślinka cieknie.
    A zdjęcia są niewiarygodnie pięknie !

    OdpowiedzUsuń
  2. jak zwykle boska propozycja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zaniemówiłam :) jak ochłonę to może napisze coś sensownego ,ale napisze teraz -przepiękne to wszystko :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Papaya,
    dziękuję za odwiedziny i Twoje bardzo ciepłe słowa. Serdecznie pozdrawiam i dobrego weekendu!

    DaisyDukes, witaj!
    Dziękuję. Miłego wieczoru:-)

    Margot, witaj serdecznie.
    Wiesz, jest mi aż głupio jak czytam takie komentarze...:-) a jednocześnie cieszę się że się podoba i mam nadzieję że przemawia do wykorzystania przepisu, bo przecież o to chodzi!:-)pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś mistrzynią - nie tylko kulinarną!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiersze w cynamonie,
    witaj serdecznie na Bayaderce!:-)
    I dziękuję Ci za Twe bardzo miłe słowa. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pysznie połączenie i cudowne zdjęcia :). Nie mogę się napatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo przemawia:),a wiesz normalnie przepiękne te zdjęcia ,że trudno coś sensownego napisać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Margot, cieszę się że przemawia:-)
    a co do fotek, to cieszę się szczerze że Ci się podoba. Naprawdę:-) bo ja dopiero się uczę.
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  10. Evitaa,
    dziękuję że odwiedziłaś Bayaderkę. I za Twe ciepłe słowa też dziękuję:-) pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  11. ale zdjęcia.
    co za deser!
    wszystko z wysmakowaną klasą i urokiem.

    OdpowiedzUsuń
  12. zakochalam sie w twoich zdjęciach:) .. w deserze tez...

    OdpowiedzUsuń
  13. Bayadaerko, zajrzałam i zaniemówiłam. Pięknie! Pięknie u Ciebie! I zdjęcia cudne, i stylizacje takie jak najbardziej lubię (a żałuję wielce, że nie mam u siebie warunków i możliwości na podobne, ech...).
    No gęba mi się śmieje i już. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Bayaderko, przeoczyłam Twój komentarz, dlatego pozwoliłam sobie przyjść i tu napisać:) gdy chcę cokolwiek nadziewać w ciasto drożdżowe używam tego przepisu: http://pikleandbinokle.blogspot.com/search?updated-max=2011-06-14T17%3A42%3A00%2B02%3A00&max-results=3

    w ten typowo "plackowy" nie nadziewałam jeszcze owoców.

    Ale pomijając sprawę drożdżowego...tak sobie siedzę i myślę...DLACZEGO MNIE TU JESZCZE NIE BYŁO?? Cudne zdjęcia, piękne, pyszne jedzonko, czuję się tu bosko:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Małgosiu.dz,

    witaj na Bayaderce!:-)

    Nie wiesz nawet ile razy korzystałam z Twych przepisów i podziwiałam Twoje zdjęcia.
    Zresztą tak samo było z innymi blogami. Nie znałam ich z imienia, ale kiedy tylko znalazłam się na stronie, poznawałam je po szacie graficznej no i podziwiałam...Wtedy nie miałam pojęcia jeszcze że zdecyduję się sama prowadzić coś podobnego.
    Dziękuję za komentarz, bardzo mi miło i pozdrawiam serdecznie:-)




    Mar,
    witaj!
    Cieszę się że wpadłaś i zostawiłaś linka, bo ja bardzo chciałam upiec coś z agrestem a jako że widziałam to ciacho u Ciebie, tak smakowicie wyglądające, to pomyślałam że zrobię bułeczki. Agreścianki czy jak to zwą:-)
    Bardzo miło mi że czujesz się tutaj dobrze! Dziękuję raz jeszcze, serdecznie pozdrawiam!:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bernadetto,

    dziękuję i zachęcam do przygotownia deseru. Ciepło pozdrawiam!


    Karmel-itko,

    witaj!
    Dziękuję że wpadłaś i za Twoje słowa...
    A deser prosty, pyszny i bardzo wakacyjny:-)
    Pozdrowienia serdeczne!

    OdpowiedzUsuń
  17. Woooow! Ile razy tu do Ciebie zaglądam, nie mogę się napatrzeć..Zawsze wracam, przeglądam ponownie posty oglądane już dziesiątki razy..i podziwiam! Cudowne przepisy! Zdjęcia..ach..dech zapierające! Uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystko tak pięknie i pysznie wygląda, że nie mam słów :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Hibisrose,

    dzięki!:-) Uściski!


    Spencer, witaj!
    A no nie wiedziałam że lubisz. Cieszę się. To mnie motywuje do kolejnych pomysłów. Pozdrawiam serdecznie!:-)

    OdpowiedzUsuń
  20. zdjecia mnie zachwycily:) sa piekne:)
    deser pyszny:)

    OdpowiedzUsuń
  21. ups, cos pokrecilam w linku, chodzilo mi o to: http://pikleandbinokle.blogspot.com/2011/06/sodko-kwasny.html tego komentarza nie zatwierdzaj,jest tak do Twojej wiadomosci, nie chce Ci spamowac tu:))

    OdpowiedzUsuń
  22. Aga,
    dziękuję!
    Pozdrawiam ciepło:-)

    Mar,
    byłam u Ciebie, zostawiłam komen, już w tym tygodniu do wypróbowania. Pozdrowienia! I dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  23. Agnieszko, zdjęcia masz takie cudowne, że chętnie zasiadłabym do Twojego stołu na takie pyszne ciasto z tymi letnimi owocami. Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę!

    OdpowiedzUsuń
  24. Kamilo, ja zapraszam:-)
    a za odwiedziny i Twoje słowa (tak miłe) bardzo dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ilekroć oglądamy Twoje smakołyki zaczyna burczeć nam w brzuchach :) Toż to przecudownie rozpustny deser! Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  26. Wspaniałe klimatyczne zdjęcia! Gratuluję:) Widzę, że w ten weekend na to samo mamy ochotę:) Ja zrobiłam mocno czekoladowe ciasto prawie jak brownie ze śliwkami z dodatkiem świeżych truskawek:) miłego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
  27. Just Great,
    witajcie!
    Deser był zdecydowanie wakacyjny i może wygląda rozpustnie i nieco wyszukanie ale to prostota.
    Pozdrawiam Was mocno i dzięki za odwiedziny i komentarz:-)

    Olliveto,
    witaj!
    Dziękuję bardzo:-)
    Nie jadłam jeszcze ciasta czekoladowego ze śliwką ale to nic straconego. Pozdrowienia i również relaksującego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne, po prostu wygląda obłędnie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale wygląda, pięknie. Ja też dzisiaj mam zamiar upiec brownie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Gosienkah,
    dziękuję i pozdrawiam ciepło!:-)

    Berrypunch, dzięki. Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  31. Hi, congrats for your food & your images
    ciao from Italy

    OdpowiedzUsuń
  32. znów i znów.. nie mogę wyjśc z zachwytu nad tymi przepięknymi zdjęciami.

    OdpowiedzUsuń
  33. Paul @cookingmesoftly,
    thanks for visiting and your really kind commments:-)
    Have a lovely day.

    Asiejo,
    witaj!
    Dzięki:-)
    pozdrowienia serdeczne i dobrego dnia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedzenie Bayaderki.
W razie pytań proszę o kontakt przez FB bloga.


Thank you for your comments and visiting Bayaderka.
Should you have any queries, don't hesitate to contact me via FB.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Followers