Pyszne chrupiące ciasto francuskie i miąższ, który rozpływa się w ustach...
Doskonałe do kawy na pierwsze śniadanie i nie tylko.
Oto najprawdziwsze croissants prosto z piekarnika (na zdjęciu są jeszcze gorące...:))
Dołączam fotointstruktaż, aby ułatwić Wam ich wykonanie.
Najmocniej jak umiem polecam!:)
Składniki na 24 croissants:
- 7 g suszonych drożdży lub 12 g świeżych
- około 250-300 ml wody o temperaturze 20 stopni Celsjusza
- 600 g mąki, typ 450 (strong white flour)
- 12 g soli (fleur de sel-rodzaj soli morskiej, można zastąpić bardzo drobną solą)
- 75 g cukru do pieczenia (drobnego cukru)
-35 g bardzo miękkiego masła
-15 g mleka w proszku
- 325 g schłodzonego masła
Ponadto:
-2 jajka
- żółtko
-szczypta soli
Wykonanie:
1. Najpierw łączymy drożdże z 2/3 wody. W drugim naczyniu przesiewamy mąkę, Następnie łączymy ją z cukrem, solą, bardzo miękkim masłem ( to bardzo ważne, by nie pomylić z twardym) i mlekiem w proszku. Składniki wymienione łączymy z rozczynem drożdżowym i zagniatamy wszystko dokładnie,
Jeżeli ciasto będzie twardawe, dodajemy resztę wody. Po czym przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1-1,5h.
Na kolejnych etapach postępujemy następująco:
Cykl pokazany na ostatnich czterech zdjęciach powtarzamy jeszcze raz: rozwałkowujemy, na 2/3 części ciasta wbijamy (dlonią, tuż nad nadgarstkiem) resztę masła, zawijamy najpierw częścia nienatłuszczoną i pozniej składamy ciasto 'w kopertę'.
Ponownie zawinięte w folię ciasto wstawiamy na pół godziny do zamrażalnika i później na godzinę do lodówki. *
Na kolejnym etapie postępujemy jak na zdjęciach: **
Uformowane rogaliki powinny rosnąć około 1,5 h w temperaturze 20-22 stopni Celsjusza.
Po wyrośnięciu nagrzewamy piekarnik do 230 stopni i przygotowujemy glazurę z dwóch jajek, żółtka i odrobiny soli. Pędzelkiem nanosimy ją na każdy croissant.
I po tym wstawiamy do piekarnika na około 20 minut. Tuż po wstawieniu formy obniżamy temperaturę do 190 stopni Celsjusza.
Croissants -gotowe. Voila!:)
Smacznego! :)
* W przygotowaniu ciasta na croissants, bardzo ważne jest przestrzeganie zasad leżakowania ciasta, czyli 1/2 w zamrażalniku, 1h w lodówce. Cały proces może się wydawać wymagający i ciągnący w nieskończoność, ale tak nie jest.
Musimy jedynie pamiętać, co zrobić ( a samych czynności nie jest zbyt dużo) na danym etapie.
** Na tym etapie ciasto jest schłodzone i takie je właśnie rozwałkowujemy. Pamiętajmy o tym, że lepiej nie naruszać ''struktury'' ciasta przez nadmierne ugniatanie , zbyt obfite podsypywanie mąką itd.
To może jedynie popsuć smak i jakość naszego croissant.
*** Na jednym ze zdjęć pokazałam jak zwijamy croissant. Zaczynamy od boku podstawy i ku szczytowi trójkąta.
Bajaderko!
OdpowiedzUsuńDo croissants nie podałaś w przepisie czego należy dać około 250 - 300 ml w temperaturze pokojowej. Wody? A może mleka?
Wody. Juz wstawilam:) pozdrawiam.b
OdpowiedzUsuń