Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szukaj w kategorii:
banany
bez jajek
biszkopt
bita śmietana
black and white
blackberries
blueberries
brandy
bread
brioche
brownies
budyń
buraczki
cappuccino
cebula
cheddar cheese
chilli
chlebek bananowy
chleby
chocolate
chocolate cake
ciasta krajane
ciasta truskawkowe
ciasteczka digestive
ciasto francuskie
cukier puder
cukinia
cynamon
cytryna
czarnuszka
czekolada
daktyle
dla dzieci
drożdże
drożdżowe
dynia
dzem malinowy
dzemy
frużelina
galaretka
gorgonzola
gruszki
guinness
imbir
jablka
jajka
jezyny
jogurt grecki
kabaczek
kalafior
kardamon
karmel
kawa
kiszone ogorki
kminek
kozi ser
kruche ciasto shortcrust pastry
kruszonka
likier kawowy
lukier
łatwe i szybkie
mak
marcepan
marchewka
mascarpone
maślanka
mąka orkiszowa
migdały
miód
mleko
mleko skondensowane
muffiny i muffinki
na drożdżach
na zakwasie
naleśniki
orzechy pekana
orzechy wloskie
owoce
pate brisee
pestki dyni
pieczarki
pomarańcza
pomysly na ziemniaki
pomysł na cytrynę
pomysł na jabłka
pomysł na rabarbar
pomysły na jagody
pomysły na jeżyny
pomysły na maliny
pomysły na morele
pomysły na por
pomysły na truskawki
puff pastry
rabarbar
racuchy
ricotta
rodzynki
rukola
ryby
serek kremowy
serniki i inne serowe
tarty
torty
truskawki
Wielkanoc
wytrawne
zupy
Om nom nom nom , zjadłabym w całości!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
szana-banana
www.gastronomygo.blogspot.com
Wspaniały tort naleśnikowy, oj te owoce :)
OdpowiedzUsuńwiesz, ze ja nigdy nie probowalam tortu nalesnikowego, choc znalalzlam przepis na tort black forest, ale nie probowalam. Ja zrobilam tradycyjne, puchate amerykanskie. W ogole lubie Twoje lyzki, probowalas anthropologie, ich talerze i miseczki? tylko te ceny, ceny :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Happy Pancakes Day!
troche chaotycznie napisalam.
Usuńcudny jest ten Twój torcik!
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda bajecznie. Co więcej już czuje ten cudowny smak. Mmmmm... chyba to wyraz wielkiej tęsknoty za latem.
OdpowiedzUsuń-----------------------------------
Zapraszam:
Para w kuchni.
Na turystyczny szlak!
Obłędny tort;) Musi smakować wyjątkowo smacznie;)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, wspaniały ten Twój torcik:-)
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się i prawie poczułam zapach czekolady i wiśni...
O skubana.
OdpowiedzUsuńPiękny Ci on!
Muszę MUSZĘ upiec tort z Czarnego Lasu na swoje urodziny :)
Pozdrawiam Cię serdecznie,
e.
Ale cudowności! Agnieszko, skąd wytrzasnęłaś c z e r e ś n i e !? :) Zrobię na pewno, tylko chyba przyjdzie mi czekać na czereśniowy sezon...:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam najserdeczniej!
Cudny, no i te czereśnie. Aż dziwne, że w lecie ich tak nie doceniam, jak teraz.
OdpowiedzUsuńoj zjadłabym kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńMiło popatrzeć,a wyobrażenie o pyszności tego tortu pobudziło tak mocno moje kubki smakowe,że idę coś przegryźć.Cudo!
OdpowiedzUsuńjust found your blog. Lovely and beautiful photos... and we have the same name ;)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś smaczek :)
OdpowiedzUsuńboski, zjadłabym cały za jednym podejściem :D
OdpowiedzUsuń