Jestem tak zmeczona ze nie potrafie tego opisac...
Moj organizm buntuje sie przeciwko sygnalom budzika, a moje ramiona niechetnie dzwigaja kolejne dziesiatki ksiazek na trzecie pietro. Moj poziom kreatywnosci w klasie maleje wprost proporcjonalnie do rosnacego zmeczenia i znuzenia. Zyje juz tak naprawde myslami o Swietach i czekam niecierpliwie na ten czas, ktory bede mogla spedzic z dziecmi i przyjaciolmi.
Jutro czeka mnie kolacja z kolezankami z pracy. A w piatek - zasluzony urlop swiateczny.
Mam dla Was dzisiaj paczuszki. Paczuszki czyli cos malego, wytrawnego nafaszerowanego serem, odrobina dobrej wloskiej szynki albo bekonu z miodem, rzezuchy, i gruszki.
Pyszny dodatek do zup albo przystawka.
Paczuszki wytrawne z gruszka, serem i bekonem
375 g ciasta francuskiego
2 gruszki sredniej wielkosci
3 plastry bekonu
2 lyzki miodu
lyzka masla
2 lyzki posiekanego rzezuchy
6 - 8 plastrow sera Camembert albo Brie
rozklocone jajko
Wykonanie:
Ciasto rozwalkowane rozkladamy na lekko oproszonej stolnicy i dzielimy nozem na 6 kawalkow.
Na kazdy kawalek wykladamy kilka plasterkow gruszki, odrobine posiekanej rzezuchy (ewentualnie pietruszki) , plasterek sera i kawalek obsmazonego w miodzie boczku. Boki ciasta nakladamy tak aby powstal trojkat. Nastepnie wierzch smarujemy woda, ewentualnie rozbitym jajkiem i posypujemy sezamem.
Pieczemy okolo 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 190 stopni.
Podajemy cieple do zupy albo do zielonej salatki.
Jakie bogate paczuszki!
OdpowiedzUsuń