Pyszny tort na weekend. Przygotowalam go na bazie anielskiego ciasta szyfonowego. Przepis na pierwszy rzut oka moze wydawac sie skomplikowany i czasochlonny, ale efekt jest wart pracy, ktora wlozymy. Smak tortu jest polaczeniem kokosu, smietanki, bialej czekolady i jezyn.
Sprobujcie i przekonajcie sie sami :-)
Tort anielski
składniki na okrągłą formę o średnicy 20 cm:
na pierwszy szyfonowy biszkopt:
110 g cukru pudru
70 g mąki pszennej luksusowej
łyżeczka winianu potasu albo 1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka pasty waniliowej
na drugi szyfonowy biszkopt:
110 g cukru pudru
70 g mąki pszennej luksusowej
łyżeczka winianu potasu albo 1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka pasty waniliowej
na masę:
600 ml słodkiej
śmietanki kremowej
6 łyżek kokosowego
likieru, np. Malibu
3 łyżki dżemu z
czarnej porzeczki
dodatkowo:
ok. 70 g szerokich wiórków
kokosowych
Świeże jeżyny lub
jagody do dekoracji
Formę okrągłą natłuszczamy
odrobiną masła. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni Celsjusza .
Cukier wsypujemy do misy miksera i miksujemy na średnich obrotach. Połowę
odsypujemy do mąki. Drugą część cukru odsypujemy do miseczki. Białka wlewamy do czystej i suchej misy
miksera. Miksujemy 2 minuty aż białka lekko zesztywnieją. Dodajemy wanilię i
winian potasu. Ten drugi możemy zastąpić ewentualnie 1 łyżką soku z cytryny.
Miksujemy kolejne 2 minuty. Cukier połączony z mąką łączymy dokładnie za pomocą
trzepaczki do jajek. Dodajemy sól i ponownie mieszamy. Do białek dodajemy
cukier z miseczki. Miksujemy na wolnych obrotach. Białka powinny być lśniące
ale nie aż tak sztywne jak na bezę. Do białek wsypujemy cukier połączony z mąką
i solą. Miksujemy krótko, tylko do połączenia. Masę na ciasto wykładamy do formy do
pieczenia. Wyrównujemy wierzch szpatułką. Pieczemy w temperaturze podanej wyżej
przez 35 minut. Można pod koniec
pieczenia sprawdzić ciasto metodą tzw. suchego patyczka. Ciasto po upieczeniu
studzimy w formie około 1,5 -2 h. Nie wyciągamy ciasta gorącego z formy ani też
nie kroimy- to bardzo ważne. Pieczemy drugi biszkopt w taki sam sposób jak
pierwszy.
Przygotowujemy masę.
Czekoladę białą połamaną w kosteczkę zalewamy 200 ml śmietanki i rozpuszczamy w
kąpieli wodnej, a następnie studzimy.
Do suchej i czystej
misy miksera wlewamy resztę schłodzonej śmietanki kremowej i ubijamy na sztywno. Dodajemy wystudzoną
jednolitą płynną czekoladę i mieszamy za pomocą łyżki.
Biszkopty wystudzone
przekrawamy aby otrzymać trzy- cztery równe blaty. Te nasączamy równomiernie
likierem. Następnie na każdy blat wykładamy odrobinę dżemu. Przekładamy blaty
masą zarówno jak i też boki tortu. Dekorujemy wiórkami i wierzch –świeżymi
owocami.
Uwielbiam te ciasta lekkie jak chmurki! Wspaniały tort!
OdpowiedzUsuńOooo pycha wszystko co lubię Poproszę taki na urodziny... no dobra upiekę sobie ;-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje smaki :) No i wygląda wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńGin, dziekuje. Pozdrawiam :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam. Tort wyglada świetnie. Pozdrawiam i zycze super roku 2016.
UsuńDziekuje, rowniez pozdrawiam :)
UsuńPo prostu piękny :)
OdpowiedzUsuńAnielski, boski, delikatny! Po prostu idealny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
obłędny.....
OdpowiedzUsuńi moje ulubione jeżyny-to musi być przepyszne:)
Basia