Nowy Rok zaczal sie dla nas bardzo dobrze. I choc te niecodziennie klimatyczne swieta minely tak szybko jak nigdy przedtem, cieszylam sie, ze moge rozpoczac nowy rok, nowy rozdzial.
Dzisiaj wracalam do pracy, zatem wczoraj w pospiechu pakowalam zeszyty, foldery i kalendarz. Polozylam sie spac wczesniej a i tak zaspalam. W poplochu wskakiwalam w ubranie, wklepalam krem na dzien, umylam zeby, wypilam doslownie lyk kawy i tak bez makijazu, z niedosuszonymi wlosami, pognalam z trzeciego pietra mego mieszkania do samochodu. Po drodze do pracy przypomnialo mi sie, ze najmlodsza corka w nocy przydreptala do mego pokoju, mamroczac ze sni jej sie ogromny krolik wielkanocny, ktory ja gonil i chcial ja zjesc. O rety! Prowadzac samochod, chcialo mi sie smiac samej do siebie i pewnie kierowcy mijajacych mnie samochodow mogli pomyslec zem niespelna rozumu. No coz, niekazdy wychowuje dwie pocieszne dziewczynki. Niekazdy slucha smiesznych opowiadan (czesto w 85 % wyssanych z palca). Macierzynstwo, z jakiego kata by na to nie spojrzec, to nie tylko ciezka praca, ale tez chwile zabawne i takie, ktore gleboko zapadaja w pamiec. Ja nie wyobrazam sobie nie bycia mama. A i tez staram sie mocno pogodzic obowiazki mamy z praca zawodowa.
W zwiazku z byciem rodzicem i gotowaniem dla najblizszych, przygotowalam ostatnio pyszne burger wege- z fasoli i jarmuzu. Specjalnie dla dziewczynek upieklam buleczki. Bylo smacznie i zdrowo, a dziewczynki, mimo lekkiego zaskoczenia smakiem samych burgerow, zapytaly mnie kiedy ponownie zrobimy domowy McDonald ;)
Burgery wegetariańskie
składniki na 10-12 bułek
na rozczyn:
80-100 ml
letniej wody
0,5 łyżki cukru
na ciasto właściwe:
cały rozczyn
70 ml wody letniej
2 jajka, średniej
wielkości
400-420 g maki pszennej chlebowej
łyżka oliwy
łyżeczka soli
sezam, do
posypania
na burgery:
100 ml bulionu
warzywnego
Sól i pieprz do smaku
Jedno jajko
Olej słonecznikowy,
do smażenia
Dodatkowo:
Świeża sałata
12 plastrów pomidora
12 plastrów sera
12 plasterków ogórka
12 łyżek majonezu
12 łyżek sosu
pomidorowego
Ok. 12 pomidorków
koktajlowych
Drożdże kruszymy nad
miseczką, zasypujemy cukrem i odstawiamy na około kwadrans do spienienia.
Łączymy je z wodą, mąką tak, aby otrzymać rozczyn o konsystencji gęstej kwaśnej
śmietany. Nakrywamy naczynie z rozczynem i odstawiamy w ciepłe, nieprzewiewne
miejsce na 15 minut. Jak tylko rozczyn zacznie pracować, wlewamy go do miski i
łączymy z rozkłóconymi jajkami, wodą, 50 g mąki. Wyrabiamy ciasto około 7 minut
mikserem, a dwa razy dłużej ręką, dodając stopniowo resztę mąki i sól. Pod
koniec miksowania ciasta, łączymy je z masłem i oliwą i zarabiamy do
całkowitego połączenia. Ciasto składamy w kule, umieszczamy w lekko naoliwionej
misie i pod przykryciem odstawiamy do wyrośnięcia na około 60 minut. Po czym wykładamy ciasto na stolnice, dłonie
zwilżamy olejem albo ew. oprószamy mąką, odrywamy po kawałku ciasta wielkości
orzecha włoskiego i formujemy bułkę. Każdą bułkę wykładamy na formę do
pieczenia, zachowując odstępy. Odstawiamy bułki do napuszenia na 30 minut. Po
czym posypujemy sezamem. Pieczemy w temperaturze 190 stopni, około 12-15 minut.
Upieczone bułki studzimy na kratce kuchennej.
Przygotowujemy
burgery. Fasolę odsączamy na sitku. Jarmuż wykładamy na rozgrzaną patelnię
razem z łyżką masła, 100 ml bulionu warzywnego i dusimy do miękkości. Następnie
odsączamy na sitku. Fasolę rozgniatamy na puree i łaczymy z posiekanym, miękkim
jarmużem, bułka tartą, jajkiem. Łaczymy składniki w ciasto, z którego następnie
formujemy burgery. Smażymy je na rogrzanym oleju z każdej strony, około 2-3
minut.
Każdą bułkę przecinamy na pół. Kładziemy na dolna połówkę plaster sałaty, sos majonezowy, upieczonego burgera, świeżego ogórka w plasterkach, ser, sos pomidorowy albo plaster pomidora, nakrywamy drugą połówką bułki, wbijamy w burgera wykałaczkę z pomidorkiem koktajlowym i podajemy.
Każdą bułkę przecinamy na pół. Kładziemy na dolna połówkę plaster sałaty, sos majonezowy, upieczonego burgera, świeżego ogórka w plasterkach, ser, sos pomidorowy albo plaster pomidora, nakrywamy drugą połówką bułki, wbijamy w burgera wykałaczkę z pomidorkiem koktajlowym i podajemy.
Dzieci potrafią człowieka rozśmieszyć do łez :)
OdpowiedzUsuńA burgery zapowiadają się pysznie :)
takich burgerów jeszcze nie próbowałam, ale wszystkie składniki w domu mam:) Będę próbować
OdpowiedzUsuńDzieci zaskakują i bawią to prawda, ja również nie wyobrażam sobie nie bycia mamą i kocham moje paskudniki i myślę o nich stale. Trudno mi się przestawić z trybu urlopu wychowawczego na tryb pracy zawodowej a co za tym idzie krótkie przebywanie z nimi więc nawet jak Syncio ląduje u mnie w nocy ze swoją poduszką i spycha mnie z łózka cieszę się zamiast złościć :)
OdpowiedzUsuńA burgery super! muszę wypróbować :)
Wspaniałe masz córki, pociechy :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe domowe burgery, pyszności!
przepis na bułeczki muszę spróbować!
OdpowiedzUsuń