Przyznam, że chyba jako jedni z nielicznych nie przejedliśmy się w okresie minionych świąt. Jakoś tak się złożyło, że Wielkanoc spędziliśmy bardzo przyjemnie i aktywnie, odwiedzając bliskich i znajomych, czyli nadrabiając zaległości :-)
Jako że nie przesłodziliśmy się, postanowiłam upiec przepyszne słodkie bułki z mango. Takich drożdżówek nie znajdziecie w żadnej cukierni. Są słodkie w sam raz, pokryte plastrami dojrzałego mango i chrrupiącą kruszonką. Już dzisiaj możecie je sami przygotować domu i podać najbliższym na śniadanie lub zapakować w lunchbox do pracy czy do szkoły. Dodatkową zaletą bułek jest to, że nie zawierają ani jajek, ani mleka.
Z wymienionych składników wychodzi około dziesięć bułek. Bardzo mocno polecam :-)
Drożdżówki z mango i kruszonką
składniki na około 10 bułek
na rozczyn:
15 g świeżych drożdży
10 g cukru
90 g mąki pszennej chlebowej
100 ml wody, temp. pokojowa
ciasto właściwe:
cały rozczyn
340 g mąki pszennej chlebowej
40 g cukru waniliowego
niewielka szczypta soli
160 ml wody, temp. pokojowa
40 g miękkiego dobrego masła
dodatkowo:
jedno dojrzałe mango, po obraniu ok. 220 g owoców pokrojonych w cieńkie plasterki
na kruszonkę:
70 g mąki pszennej
60 g cukru
30 g miękkiego masła
Przygotowanie:
1. Wszystkie składniki przed pieczeniem ogrzewamy do temp. pokojowej.
2. Drożdże kruszymy nad miseczką, zasypujemy cukrem i odstawiamy pod przykryciem na 10 minut.
3. Aktywne, płynne drożdże łączymy z mąką i wodą, mieszamy aż powstanie rozczyn kosystencji gęstej kwaśnej śmietany. Nakrywamy miseczkę z rozczynem czystą szmatką i odstawiamy na około 15 minut.
4. Aktywny, bąbelkujący rozczyn przekładamy do misy miksera/ naczynia, w którym będziemy wyrabiać ciasto na bułki.
5. Do misy stopniowo wsypujemy mąkę, wlewamy część wody, wsypujemy cukier i wyrabiamy ciasto mikserem z końcówką haka do ciasta drożdżowego albo drewnianą łyżką, około 5 minut- mikserem, około 10 minut ręcznie. Wsypujemy resztę mąki, wlewamy pozostałą część wody, dodajemy odrobinę soli, ponownie wyrabiamy tak długo, aż ciasto będzie elastyczne, gładkie i miękkie, bez grudek mąki. Na samym końcu przygotowywania ciasta dodajemy masło. Wyrabiamy ciasto aż masło całkowicie się połączy z resztą składników.
6. Do misy lekko naoliwionej wkładamy ciasto uformowane w kulę. Nakrywamy misę czystą szmatką, odstawiamy ciasto do wyrastania na około 1h aż podwoi swą objętość.
7. W wyrośnięte ciasto wbijamy pięść, wykładamy ciasto na stolnicę lekko naoliwioną, dłonie zaś oprószamy niewielką ilością mąki albo naoliwiamy. Ciasto składamy w kopertę około dwa razy, następnie dzielimy na 10 równych części. Z każdej części formujemy bułeczkę, którą następnie rozpłaszczamy palcami, wykładamy na blaszkę wysmarowaną masłem i posypaną bułką tartą albo wyścieloną papierem do pieczenia. Bułeczki smarujemy rozkłóconym jajkiem. Na środku takiej płaskiej okrągłej bułeczki wykładamy plasterki owoców. Bułeczki odstawiamy do napuszenia na 20-25 minut. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni Celsjusza.
8. Przygotowujemy kruszonkę. Podane składniki łączymy tak, aby powstała zwarta masa. Następnie rozkruszamy ją palcami. Kruszonką posypujemy drożdżówki tuż przed pieczeniem.
9. Formę z napuszonymi bułkami wstawiamy do piekarnika na środkową półkę.
Pieczemy około 20 minut aż bułeczki nabiorą złoto-brązowego koloru. Można je polukrowac przed podaniem.
Ale pysznie. Uwielbiam drożdżówki. Zrobiłaś je żeby nas kusić. I udało Ci się. Chętnie porwałabym jedną na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądaja szczególnie do porannej kawy :-)
OdpowiedzUsuńZ mango - brzmi pysznie!
OdpowiedzUsuńJejku...muszę znaleźć czas na zrobienie tych pyszności :)
OdpowiedzUsuńTakie słoneczne, pyszne musiały być :)
OdpowiedzUsuńMy też czmychnęliśmy przez te święta bez bólu brzucha. Człowiek od razu czuje się lepiej ze sobą ;)
OdpowiedzUsuńDrożdżówki wyglądają pięknie. Chyba wiem, co upiekę w weekend. Jeszcze odejmę masło ;)
Miałam sie odchudzać bo lato tuż tuż...ale pieke drożdżówki:)
OdpowiedzUsuńApetycznie wyglądają! Z mango jeszcze nigdy nie jadłam :>
OdpowiedzUsuńo jacie, o jacie... muszę takie zrobić, wyglądają bajecznie;) uwielbiam wszelkie drożdżówki, słodkie bułeczki i pączki;D
OdpowiedzUsuńMniam takie pychotki tu są serwowane palce lizać
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie... Takie drożdżówki mogę jeść każdego dnia w pracy do kawki..;) mniam!
OdpowiedzUsuń